Czy wiesz, że są fundusze obejmujące grupę aktywów, lecz nie notuje się ich na giełdzie jako pojedynczego instrumentu? Zastanawiasz się na czym polega handel na ETF-ach? Sprawdź jak to wygląda w praktyce.
Popularność inwestycji kapitałowych będących jednym ze sposobów na pomnażanie majątku, oscyluje w Polsce na stosunkowo niskim poziomie. Wynika to przede wszystkim z relatywnie niskiej zasobności przeciętnego Kowalskiego oraz braku należytej edukacji tyczącej się rynku kapitałowego i podstawowych funkcji pieniądza w ogólnoświatowej gospodarce.
Z biegiem lat ta sytuacja oczywiście znacząco się poprawiła lecz najczęściej jest tak, że to co na światowych rynkach kapitałowych jest już bardzo popularne, w Polsce na ogół dopiero raczkuje. Jest to sytuacja powtarzająca się praktycznie dla każdej klasy aktywów i ma związek z późnym wprowadzeniem gospodarki wolnorynkowej i odrodzeniem się rodzimej giełdy.
Podobnie wygląda to w przypadku tzw. ETF czyli Exchange-traded fund. Są to fundusze inwestycyjne mające za zadanie odwzorowywanie określonego indeksu, którego tytuły uczestnictwa został notowane na giełdzie.
Mimo, że fundusze ETF stanowią dość powszechny przedmiot inwestycji w krajach zachodnich, w Polsce dopiero w ostatnich latach zyskały popularność. Dlaczego tak się stało? Otóż, dostęp do funduszy ETF był dotychczas mocno ograniczony, a same ETF-y były dostępne tylko w wąskiej ofercie u niektórych brokerów.
Exchange traded funds są produktami inwestycyjnymi idealnymi dla traderów, które cenią swój czas równie mocno, jak swoje pieniądze. Fundusze te nie wymagają bowiem żadnych dodatkowych wysiłków potrzebnych do wykonania pracochłonnej i dokładnej analizy, która jest przecież nieodłączną częścią lokowania swojego kapitału w przypadku pozostałych instrumentów finansowych.
Inwestowanie w ETF nie jest mimo wszystko banalnie proste. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, przejdź do strony Saxo Bank Polska i uzyskaj dostęp do ponad 3000 funduszy z całego świata.
Co prawda, w przypadku notowań ETF w Polsce, wystarczy sprawdzić dowolny fundusz ETF na GPW, a potem skorzystać platformy brokerskiej, aby kupić jego jednostki. Sam mechanizm przypomina zakup lub zbycie akcji czy kontraktu CFD.
Podobnie jak w przypadku akcji spółek notowanych na giełdzie, fundusze ETF można z powodzeniem kupić i sprzedać w godzinach pracy giełdy. Kurs ETF nie jest jednak bezpośrednio zależny od kupna/podaży czy kursu indeksu, za którym podąża ETF fundusz. Nabywając ETF-y poza prowizją trzeba się także liczyć z kosztem spreadu cenowego. Mimo to sumarycznie koszty są zdecydowanie niższe niż w przypadku klasycznego otwartego funduszu inwestycyjnego.